Wstecz

0. Nowenna do Błogosławionej Karoliny - Dzień drugi

Pan światłem i zbawieniem moim (Ps 27,1)
(Wiara)

Z życia Błogosławionej

"Bóg nas nie opuści" - Karolina chętnie i często powtarzała to zdanie. Było ono świadectwem zawierzenia Bogu i owocem głębokiego przekonania, że nic złego nie może spotkać człowieka, który Chrystusa obrał za nauczyciela i przewodnika. Z tego zawierzenia i wyboru pochodziła je gorliwość w poznawaniu prawd wiary. Bywało, że matka Karoliny, zapytywana w sprawach religii przez dzieci albo i starszych mieszkańców przysiółka, odpowiadała; "Zapytajcie Karcicie. Ona wam lepiej wyjaśni. Zastanawiającym również świadectwem przeżywania i rozumienia spraw Bożych przez 17-letnia wiejska dziewczynę jest wypowiedź jej proboszcza, który stwierdził, że chętnie rozmawiał z Karoliną na tematy religijne i że te rozmowy jemu samemu przynosiły duchową korzyść. I tak - z jednej strony zawierzenie Bogu bez zastrzeżeń i wahań, z drugiej strony - radosne i gorliwe zgłębianie Bożych spraw i tajemnic, przeplatały się w życiu Karoliny nieustannie, budując j pomnażając jej głęboką wiarę."

1. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli (J 20,29)

"Gdyby Chrystus został wśród nas w swoim ciele, wyżej zapewne stawialibyśmy oczy ciała niż oczy duchowe, oczy serca. On jednak, wiedząc dobrze, które oczy są ważniejsze, oddalił się sprzed naszych cielesnych oczu, abyśmy nauczyli się cenić oczy serca. Bo rzeczywiście czymś ważniejszym jest dla nas wierzyć w Chrystusa, niż mieć Jego ciało obok siebie... Kiedy wierzymy, Jezus staje przed oczyma naszego serca...

Nikt więc nie powinien się smucić, że Zbawiciel odszedł do nieba i niejako nas opuścił. Kiedy wierzymy, jest pośród nas. Jego obecność w tobie jest wówczas bardziej rzeczywista niż wówczas, kiedy byłby poza tobą, przed twymi oczyma. Gdy wierzysz. On jest w tobie. Gdybyś podejmował Chrystusa w swoim mieszkaniu, byłby z tobą; ale ty przyjmujesz Go do swego serca, a zatem jest On jeszcze bardziej z tobą" (Św. Augustyn, Sermones post Maurmos reperti, Romae 1930, 620-621).

Z właściwą sobie głębią i prostotą św. Augustyn objaśnia swoim wiernym, co to znaczy wierzyć w Chrystusa, Boga i Zbawiciela, którego nie widzi się oczyma ciała. Słowa: "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" należą do często powtarzanych słów wiary.

2. Otworzyły się im oczy i poznali Go (Łk 24,31)

"Ci, z którymi podążała Prawda, nie mogli być daleko od miłości... Ofiarują Mu zatem gościnę jako podróżnemu, Przygotowują posiłek, podają chleb i inne pokarmy. I oto podczas łamania chleba rozpoznali Boga, którego nie potrafili poznać, gdy wcześniej Pisma im wyjaśniał. Słuchając przykazań Bożych, nie dostąpili uświęcenia: zostali uświęceni dopiero wówczas, gdy zaczęli je zachowywać." Napisano bowiem: "Nie ci, którzy słuchają Prawa, są sprawiedliwi przed Rogiem, ale ci, którzy je zachowując Kto zatem pragnie pojąć rzeczy, o których słyszał, niech jak najrychlej zacznie je wypełniać. Pan dał się poznać nie wtedy, gdy przemawiał, ale wtedy, kiedy Mu służono (Św. Grzegorz Wielki, Homilia, 23).

Chcesz zobaczyć Boga, chcesz, aby ustały twe trudności w wierze - mówi Grzegorz - pełnij wolę Bożą, wypełniaj przykazania. Zapamiętajmy tę starożytną, ale cenną wskazówkę. Dla siebie i dla innych.

3. Mów, Panie...

"Mów, Panie, bo słucha sługa Twój. To ja jestem Twój sługa, udziel mi światła, abym mógł poznać Twoje nakazy, Przygotuj me serce na słowa ust Twoich, niech pouczenie Twoje zstąpi na mnie jak rosa. Synowie Izraela prosili niegdyś Mojżesza: Mów ty do nas, a będziemy cię słuchać.

Niechaj Pan nie przemawia do nas, abyśmy nie pomarli". Ja nie proszę w ten sposób. Panie, a raczej wzywam pokornymi słowami proroka Samuela: "Mów, Panie, bo sługa Twój słucha". Niech nie przemawia do mnie Mojżesz, lub którykolwiek z proroków. Mów Ty, Boże mój i Panie, który dajesz światło i natchnienie wszystkim prorokom. Ty sam bez ich udziału możesz doskonale pouczyć, podczas gdy oni bez Ciebie niczego nie zdołają dokonać. Głosić potrafią, ale ducha udzielić nie potrafią; potrafią pięknie mówić, ale bez Ciebie nie zapalą serca. Przekazują słowa - Ty sam dajesz ich rozumienie. Mówią o tajemnicach, ale ich znaczenie Ty jeden możesz odsłonić. Nauczają Twoich przykazań. Ty pomagasz je zachowywać; wskazują drogę. Ty dajesz siłę wyruszyć. Oni działają od zewnątrz, podczas gdy Ty nauczasz i oświecasz serca. Oni nawadniają. Ty dajesz urodzaj; wypowiadają słowa. Ty dajesz ich zrozumienie. Przeto niechaj nie mówi do mnie Mojżesz, ale Ty, Panie Boże, Prawdo odwieczna, abym nie doznał śmierci. Tak właśnie mogłoby się stać, gdybym pouczony od zewnątrz, od wewnątrz nie zapłonął. Nie dopuść, abym zawinił przez słowo wysłuchane, ale nie wprowadzone w czyn, słowo poznane i nie umiłowane, przyjęte, a nie zachowane. Mów przeto. Panie, Twój sługa słucha Ciebie. Ty masz słowa życia wiecznego. Mów ku pocieszeniu mej duszy, dla odnowienia całego mego życia, na cześć i chwałę, na wieczne uwielbienie" (De imit. Christi, III, 2).

W słowach powyższej modlitwy autor Naśladowania zamyka głębokie przekonanie, że Bóg sam, bez pomocy jakichkolwiek pośredników, kieruje niekiedy do serca człowieka swe pouczenia. Ta modlitwa i to przeświadczenie stają się szczególnie żywe wówczas, kiedy w naszym życiu spotykamy się z głębokim rozumieniem spraw Bożych u ludzi prostych, u ludzi niewykształconych.

4. Modlitwa

Za wstawiennictwem bł. Karoliny, która w różnych okolicznościach życia z wiarą powtarzała słowa: "Bóg nas nie opuści", prośmy Wszechmogącego Boga, aby w Synu swoim, Jezusie Chrystusie, był dla nas ratunkiem, i szczerym sercem wołajmy: Nie opuszczaj nas, Jezu.

- Kiedy wiara nasza znużona powszedniością, lekceważeniem przez otoczenie, odsuwana przez wygodnictwo, zacznie słabnąć... Nie opuszczaj nas, Jezu,

- Kiedy "wiara nasza przestanie ożywiać wszystkie nasze czyny i stopniowo zaczniemy szukać innej dla nich zapłaty niż Ty sam... Nie opuszczaj nas, Jezu.

- Kiedy kusiciel przystąpi do ostatecznej z nami rozprawy, nakłaniając podstępnie do odrzucenia Twoich wskazań... Nie opuszczaj nas, Jezu.

- Kiedy staniemy wobec utraty wiary w bliźnich, kiedy próbować będziemy ukazać im Twoją obecność i Twoją miłość... Nie opuszczaj nas, Jezu.

- Kiedy w wyznawaniu wiary świętej potrzeba nam będzie odwagi męczenników, wytrwałości wyznawców, żarliwości proroków... Nie opuszczaj nas, Jezu.

Jezu, usłysz nas. Jezu, wysłuchaj nas. Jezu, zmiłuj się nad nami.

1x Ojcze nasz, 10x Zdrowaś Maryjo, 1x Chwała Ojcu

5. Modlitwa za dzieci

Boże, Ty powołując nas do małżeństwa, raczyłeś je ubogacić potomstwem. Polecamy Ci gorąco nasze najukochańsze dzieci. Oddajemy je pod Twoją Ojcowską opiekę, aby wzrastały w Twej świętej bojaźni , wiodły życie prawdziwie chrześcijańskie i przyniosły pociechę nie tylko nam ale, i Tobie naszemu Stwórcy, i naszej Ojczyźnie. Spójrz, Panie, wśród jakich ludzi żyją. Udziel im pomocy i obrony, nam zaś dopomóż, abyśmy świadomi grożących niebezpieczeństw, przykładem naszego chrześcijańskiego życia zdołali je doprowadzić drogami cnoty i Bożych przykazań do nieba, gdzie będziemy Cię razem sławić na wieki. Amen.

6. Modlitwa do Św. Michała Archanioła

Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Niech go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy, a Ty, Książę wojska niebieskiego, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, Mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

7. Modlitwa za kapłanów - Ojca św. Pawła VI

Najwyższy Kapłanie, Jezu Chryste: obdarz naszych Kapłanów swą mocą i niepojętą miłością. Uzbrój ich w cierpliwości i wyrozumiałości wobec ludzkiej słabości. Daj im niezłomne męstwo w walce z wszelkim złem. Naucz ich pasterskiej troski o zaginione owce i uczyń światłymi przewodnikami na drogach naszych zwątpień i załamań. Zanurz ich w swojej świętości, aby ich życie było ciągle żywym znakiem, w którym ludzie rozpoznają Ciebie, Panie. Amen.

8. Modlitwa za Ojczyznę i tych, co nią rządzą (ks. Piotr Skarga)

Boże, Rządco i Panie narodów, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać, a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej, błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna, chwałę przynosiła Imieniowi Twemu, a syny swe wiodła ku szczęśliwości.

Wszechmogący, wieczny Boże, spuść nam szeroką i głęboką miłość ku braciom i najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej, byśmy jej i ludowi Twemu, swoich pożytków zapomniawszy, mogli służyć uczciwie.

Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje, rządy kraju naszego sprawujące, by wedle woli Twojej ludem sobie powierzonym mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

9. Błogosławieństwo nad mężem (kładzie się rękę na głowie)

Ja ….. (imię) w imieniu naszego Pana Jezusa Chrystusa, w mocy Ducha Świętego udzielonego nam w świętym sakramencie małżeństwa, obmywam cię w najdroższej Krwi Przymierza, którą Zbawiciel przelał za nas na krzyżu, i proszę Boga, by uwolnił cię od zła, które sprzeciwia się naszej miłości. Z serca ci przebaczam każde złe słowo, każdy gest, każde zaniedbanie, poniżenie czy pogardę, które mnie dotknęły. Otwieram się przed tobą i ponownie z miłością powierzam ci moje serce. Wyznaję przed Panem, że jesteś moim jedynym, wybranym, błogosławionym i ukochanym mężem.

Błogosławię ci w imieniu Najwyższego Boga i Pana Jezusa Chrystusa. Duch Święty Pocieszyciel niech cię napełni swym światłem. Niech Pan przeniknie cię miłością i uzdrowi twoją duszę. Niech uzdrowi twoje wspomnienia i uczucia. Niech w miejsce ran wleje ciepło kojącej miłości. Zanurzam cię w Jego miłości i błogosławię. Błogosławię naszą relację, relację z naszymi dziećmi. Błogosławię twoich rodziców. Błogosławię twoich przyjaciół i znajomych. Błogosławię cię miłością całkowitą, bezwarunkową, przebaczającą i czułą. Co Pan ci przebaczył i ja ci przebaczam.

Niech Pan dotknie z miłością twego ciała, które jest dla mnie znakiem Jego miłości. Niech napełni cię Duchem Świętym. Błogosławię twój dotyk i spojrzenie, naszą bliskość i mieszkanie. Niech Pan da ci pokój i radość, nadzieję i wolność we wszelkich przejawach życia. Błogosławię twoje starania o pracę, trud pracy, twego pracodawcę i współpracowników. Błogosławię twoje hobby i rozrywkę, (...), błogosławię to, co ty będziesz błogosławić.

W imieniu Pana Jezusa błogosławię wszystkim wrogom, którzy świadomie czy nieświadomie utrudniają nam wspólne życie. Niech Pan da im dobro i miłosierdzie, światło i pokój.

Mężu, składam cię w Niepokalanym Sercu Maryi Panny i błogosławię + w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

10. Modlitwa za małżeństwo

Panie, przedstawiam Ci nasze małżeństwo – mojego męża (moją żonę) i mnie. Dziękuję, że nas połączyłeś, że podarowałeś nas sobie nawzajem i umocniłeś nasz związek swoim sakramentem. Panie, w tej chwili nasze małżeństwo nie jest takie, jakim Ty chciałbyś je widzieć. Potrzebuje uzdrowienia. Jednak dla Ciebie, który kochasz nas oboje, nie ma rzeczy niemożliwych. Dlatego proszę Cię:
Niech w naszym małżeństwie wypełni się wola Twoja. Niech nasza relacja odrodzi się i ożywi, przynosząc owoce nam samym oraz wszystkim wokół. Ufam Tobie, Panie Jezu, i już teraz dziękuję Ci za wszystko, co dla nas uczynisz. Uwielbiam Cię w sercu i błogosławię w całym moim życiu. Amen.
Święty Józefie, sprawiedliwy mężu i ojcze, który z takim oddaniem opiekowałeś się Jezusem i Maryją – wstaw się za nami. Zaopiekuj się naszym małżeństwem. Powierzam Ci również inne małżeństwa, szczególnie te, które przeżywają jakieś trudności. Proszę – módl się za nami wszystkimi! Amen.



Niech nam Pan Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i zaprowadzi do życia wiecznego. Amen